[ Pobierz całość w formacie PDF ]

olbrzymia czarna pustka.
LIN CHI MA PICIU UCZNIÓW
... prawdziwi poszukiwacze należą do rzadkości...
Kiedy król odwiedzał klasztory wielkiego Mistrza Zeń Lin Chi, był zdumiony dowiedziawszy
się, że mieszka tam z nim ponad dziesięć tysięcy mnichów.
Chcąc znać dokładną liczbę mnichów, król zapytał:  Ilu masz
uczniów?"
Lin Chi odpowiedział:,  Co najwyżej czterech lub pięciu".
WYSTAWIENIE STOPY POZA OKRG
... oszustów jest wielu...
Pewne małżeństwo, podczas swego miodowego miesiąca, miało właśnie iść do łóżka w swym
hotelu, kiedy wdarł się włamywacz. Narysował kredą na podłodze okrąg, kiwnął na małżonka
i powiedział:  Stań tutaj w tym okręgu. Jeśli z niego wyjdziesz, przestrzelę ci głowę".
Podczas gdy mąż stał tam wyprostowany jak drut, włamywacz wziął wszystko, co mu wpadło
w ręce, wrzucił do worka i miał już uciekać, kiedy zobaczył śliczną pannę młodą przykrytą
prześcieradłem. Skinął na nią, włączył radio, kazał jej ze sobą tańczyć, ściskał ją i całował 
i byłby ją zgwałcił, gdyby z nim dzielnie nie walczyła.
Kiedy wreszcie włamywacz się ulotnił, kobieta obróciła się do męża i wrzasnęła:,  Co z
ciebie za mężczyzna, że stałeś tam w środku tego okręgu, nic nie robiąc, podczas gdy mnie o
mało, co nie zgwałcono".
 To nieprawda, że nic nie robiłem", zaprotestował mężczyzna.
 No, co takiego zrobiłeś?
 Przeciwstawiałem mu się. Za każdym razem, gdy był odwrócony do mnie tyłem,
wystawiałem stopę poza okrąg! .
Jesteśmy gotowi na ten rodzaj niebezpieczeństwa, któremu możemy stawić
czoła z bezpiecznej odległości.
***
EKSCYTUJCA ZAMIANA KRZESEA
Po trzydziestu latach oglądania telewizji, mąż powiedział do żony:  Zróbmy dziś wieczorem
coÅ› naprawdÄ™ ekscytujÄ…cego".
Natychmiast przyszły jej do. głowy wizje wieczoru w mieście.  Zwietnie!" powiedziała:,  Co
proponujesz?"
 No, zamieńmy się krzesłami".
CYGAN
W małym nadgranicznym miasteczku żył staruszek, który mieszkał w tym samym domu
przez pięćdziesiąt lat.
Pewnego dnia zadziwił wszystkich, przeprowadzając się do sąsiedniego domu. Opadli go
reporterzy z miejscowych gazet pytając, dlaczego się przeprowadził.
 Chyba odezwała się we mnie dusza cygana", odpowiedział z uśmiechem samozadowolenia.
Czy słyszeliście o człowieku, który towarzyszył Krzysztofom Kolumbom w
wyprawie do Nowego Zwiata i cały czas się martwił, że może nie zdążyć na
czas z powrotem, żeby objąć schedę po starym krawcu wioskowym, i że ktoś
inny może mu sprzątnąć robotę.
%7łeby osiągnąć sukces w przygodzie zwanej duchowością, musi się człowiek
nastawić na wydobycie z życia jak najwięcej. Większość ludzi zadowala się
błahostkami takimi, jak bogactwo, sława, wygody oraz towarzystwo ludzi.
Pewien człowiek był tak rozkochany w sławie, że był gotów zawisnąć na
szubienicy, jeśliby przez to jego nazwisko pojawiło się w czołówkach gazet. Czy
naprawdę jest jakaś różnica pomiędzy nim, a większością ludzi biznesu i
polityków? (Nie mówiąc o reszcie nas, którzy tak wielką wagę przywiązują do
opinii ludzkiej).
SERCE MYSZY
... bo brakuje jednej rzeczy podstawowej.
Według starożytnej baśni hinduskiej, mysz była ciągle zgnębiona z powodu swojego strachu
przed kotem. Czarodziej ulitował się nad nią i przemienił ją w kota. Ale wtedy zaczęła
obawiać się psa. Więc czarodziej przemienił ją w psa. Wtedy zaczęła się bać pantery. Więc
czarodziej przemienił ją w panterę. Po tym była pełna strachu przed myśliwym. W tym
momencie czarodziej się poddał. Przemienił ją z powrotem w mysz mówiąc:  Nic z tego, co
dla ciebie robię, nie pomoże, ponieważ masz serce myszy".
***
PÓJZ DO NIEBA PO ZMIERCI
Ksiądz wkroczył do gospody oburzony, że znajduje tam tak wielu swych parafian. Zebrał ich
razem i poprowadził do kościoła.
Potem z namaszczeniem powiedział:  Wszyscy ci, którzy chcą iść do nieba, proszę stanąć
tutaj po lewej stronie". Wszyscy przeszli na lewą stronę oprócz jednego mężczyzny, który
uparcie nie ruszył się z miejsca.
Ksiądz spojrzał na niego srogo i powiedział:  Nie chcesz iść do nieba?"
 Nie", rzekł mężczyzna.
 Masz zamiar tam stać i mówić mi, że nie chcesz po śmierci iść do nieba?"
 Oczywiście, że po śmierci chcę iść do nieba. Myślałem, że idziecie teraz!".
Jesteśmy gotowi iść na całość
 tylko wtedy, gdy nie działają nasze hamulce.
BUDDYJSKA ZAKONNICA RYONEN
Buddyjska zakonnica zwana, Ryonen urodziła się w roku 1779. Słynny wojownik japoński,
Shingen, był jej dziadkiem. Była uważana jedną z najpiękniejszych kobiet w całej Japonii i
poetkę o nieprzeciętnym talencie, więc już w wieku lat siedemnastu wybrano ją do służby na
dworze królewskim, gdzie wielce polubiła Jej Królewską Wysokość Cesarzową. Otóż
Cesarzowa zmarła nagłą śmiercią i Ryonen przeżyła głębokie doświadczenie duchowe:
uświadomiła sobie wyraznie przemijającą naturę wszystkich rzeczy. Wtedy to zdecydowała
się na studiowanie Zeń.
Lecz jej rodzina nie chciała o tym słyszeć. Praktycznie zmusili ją do małżeństwa, ale dopiero [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amkomputery.pev.pl
  •