[ Pobierz całość w formacie PDF ]

\ądzą jego będzie zagarnąć pod swe panowanie wszystkie ludy i wszystkie kraje. I oto
słuchaj, wielki Salomonie, za to Bóg poni\y stolicę jego, odbierze mu to, co zdobył ręką
pańską i odbierze mu wszystkie godności. Zagniezdzi się zło największe, bo Rzymianie
złym przykładem ludowi świecić będą, lichwą się zajmować i biednych uciskać. Zaś gdy
prosty lud zobaczy niesprawiedliwość i \ądzę zysków ze strony sędziów, a nic, prócz
chciwości nienasyconej, sam odstąpi ad przykazań bo\ych, a zle, podług przykładu z góry
idącego, czynić będzie. Pomsta Bo\a spadnie jak grom karzący na lud. Wtedy to nastąpi
spis ludności, gdy\ będą chcieli widzieć ilość ludzi na ziemi, a to nie z prostej ciekawości,
jeno \eby wojska móc okrutnie wystawić. Spis ten czynić się będzie szczegółowo i pilnie
w całym kraju i stąd to narody ze wschodu i zachodu zejdą się i powstanie wojna wielka,
krew bratnia się poleje, a wiele ludów zginie. A do wojny więcej zapału będzie mieć kraj
zachodni, prowadząc wojny lądowe i morskie i starając się zgnębić ludy wschodnie.
Wtedy to jedna z królewien panujących zgrozą przejęta, ofiaruje się \eby kres poło\yć
laniu się krwi, lecz, choć spełni się jej ofiara, jednak wojny nie ustaną i we wszystkich
chęciach ludy tylko orę\em posługiwać się będą, bitwami i mordami \yjąc. I nikt ju\ w tej
powszechnej zawierusze nie pozna rodaka, ani brata, wszyscy się będą mieć za obcych,
ka\dy będzie się obawiał w dzień i w nocy o \ycie swoje, nie odpinając broni. Taka to
pomsta Bo\a będzie za wszelkie grzechy i nieprawości, za fałsz, niesprawiedliwość,
lichwę, rozpustę. A diabeł pró\nować nie będzie, wymyśli coraz to nowe stroje i mody,
niewiasty zamiast bogobojnie \yć, dzieci wychowywać i mę\ów kochać, o niczym innym
myśleć nie będą, a to nie tylko u bogatych, ale i wśród biednych. Biedni równością stroju
dumni będą, a porównywać się ze zwierzchnikami i nad innych wynosić, gdy\ nikt nie
odró\ni bogatego od biednego.
Zwierzchność zaś nie uczyni przeciw nim nic, nie będzie mogła, bowiem od niej to
spływać będzie przykład zła i rozpusty. Ale przebierze się miara cierpliwości boskiej nie
zdoła ju\ Bóg patrzeć spokojnie na bezeceństwo ludzkie, więc ześle anioła, który
potę\nym głosem uderzy w trąbę, oznajmiając ludziom gniew Bo\y, a wkrótce potem
spadnie morowa zaraza na cały świat i zamieni w śmierć trzecią część ludności. Wtedy
dopiero opamiętają się ludzie, wojny ustaną, a na tych co przy \yciu zostaną spadnie
smutek wielki i rozpacz i \al, zrozumieją gniew Boga, uznają jego słuszność, posypią
głowę popiołem i wszyscy razem pokutę odbywać będą, by uniknąć i zapobiec dalszym
objawom pomsty Bo\ej.
Ale zupełnie nie powrócą ludzie na drogę cnoty, nie będą spełniać przykazań i praw
Bo\ych, nie napełnią się serca ich miłością blizniego i Boga - wiele nieprawości zostanie
jeszcze, nim nadejdzie dzień sądu ostatecznego i Sodoma i Gomora wśród ludzi panować
będzie. Antychryst wielką władzę nad ludzmi mieć będzie i do grzechu skutecznie
namawiać, więc Bóg ześle swoich wysłańców, którzy wejdą między lud i prawowitą wiarę
głosić i rozpowszechniać będą. I gdy się ludzie nawrócą, gdy wejdą na drogę cnoty i
chwały, wtedy zbli\y się dzień ostateczny. Dzień ten strasznym będzie dla
wszechstworzenia, wtedy powstaną istoty z ziemi, ognia i wody.
Zadumał Się Salomon nad obrazem okropnym, jaki Sybilla roztoczyła mu przed oczy
swym wieszczym duchem i rzekł cicho:
Okropna trwoga napełni serce ludzkie w dzień sądu ostatecznego... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amkomputery.pev.pl
  •